Strasznie dawno mnie tu nie było! Szczerze mówiąc - nie mam pojęcia czemu tak trudno przybrać mi się do napisania posta, ale chyba powinnam to zmienić. Od pewnego czasu stale jestem w złym nastroju. Marzec jest dla mnie niesamowicie uciążliwym miesiącem, mam ciągłe humorki i moja psychika przechodzi naprawdę dziwne fazy, sama ledwo ze sobą wytrzymuje. Nienawidzę tego uczucia, które mi towarzyszy właśnie na przełomie marca, kiedy wszystko powinno nabierać barw i przyciągać pozytywne uczucia. Bezsilność, która się we mnie zradza jest naprawdę dziko bezwzględna. Pozostaje mi tylko uzbroić się w cierpliwość i znaleźć w sobie siłę, która pozwoli mi przetrwać te przytłaczające dni. Dam radę. Przecież wiosna już niedługo, chociaż w sumie zważywszy na to, co dzieje się za oknem mam małe wątpliwości..
Nawiązując do tytułu postu - ostatnio udało mi się upolować:
Nawiązując do tytułu postu - ostatnio udało mi się upolować:
LIP BUTTER RASPBERRY ROSE.
Planowałam ten zakup już od dłuższego czasu. Natknęłam się na nie w sumie zupełnie przypadkowo, ale mam nadzieję, że będzie to udana inwestycja. Samo opakowanie jest bardzo przyjemne dla oka, niesamowicie dziewczęce i subtelne. Zapach przecudowny, naprawdę! Niczym malinowa mamba.. Póki co - jestem na tak! :)
Muszę przyznać, że moje usta są bardzo wrażliwe, wymagają dużej pielęgnacji i nie byle jakich kosmetyków, dlatego ciężko mi dobrać do nich produkt, który je dobrze nawilży i zabezpieczy przed czynnikami zewnętrznymi. Większość pomadek ochronnych i balsamów, które stosowałam raczej się nie sprawdzała. Zobaczymy jak poradzi sobie z nimi to cudeńko! Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że się nie rozczaruje.
Któraś z Was miała już styczność z powyższym produktem? Jak się spisał?
A może macie już swoje sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji i ochrony ust? :3
właśnie czaje się na niego :d tylko na tą wersję karmelową? czy jakąś taką w tym stylu. No moje usta tez wymagają specjalnej pielęgnacji, jak na razie to używam jakiegoś balsamu z Yves Rocher i też nieźle sobie radzi ;d
OdpowiedzUsuńKochana to taka wiosenna chandra :D
OdpowiedzUsuńTeż zastanawiam się nad zakupem tego cudeńka. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszy jest carmex - zawsze i wszędzie. Chociaz lubię od czasu do czasu sprawdzać różne specyfiki :)
OdpowiedzUsuńHmmm może masz dość zimy i potrzebujesz wiosennej energii, mam nadzieje, że wiosna szybko nadejdzie ::) i doda wszystkich sił... Co do balsamu nie stosowałam ale słyszałam wiele dobrego :) Ja używam pomadek Nivea. P.S. Dziękuję za miły komentarz.
OdpowiedzUsuńWg mnie najlepszy carmex :P
OdpowiedzUsuńThanks for your comment. Love your blog ! Maybe we could follow each other on GFC? Please leave me a comment, follow me and then I will follow you back!!! For sure!!
OdpowiedzUsuńmyślę że jak na dobre zawita wiosna, będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji mieć tego masełka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jeszcze nie próbowałam, ale na pewno to zrobię- masz MAGICZNE oczy- widziałam parę Twoich zdjęć :*
OdpowiedzUsuńChcesz się wypromować na moim blogu? Prosty i łatwy sposób :) OBSERWUJEMY? :*
I follow you too, thank you ! Kiss
OdpowiedzUsuńmuszę go kupić! strasznie mnie ciekawi ten zapach mamby ♥
OdpowiedzUsuńA u mnie powrót zimy - śniegu po kostki ;) więc czekamy na wiosnę, a na pewno od razu zrobi się bardziej optymistycznie i weselej :D
OdpowiedzUsuńmam chrapkę na to masełko :D
OdpowiedzUsuńtak zapuszczam, bo chcę ściąć na prosto :)
mam taki :)
OdpowiedzUsuńmam tak samo, czekam na kwiecien..
OdpowiedzUsuńno pewnie :)
UsuńJa mam zawsze popękane usta, ale tego nigdy nie miałam w rękach. Przeważnie kosmetyki firmy Avon używam, chociaż NIVEA też, ale żadziej. :)
OdpowiedzUsuńThe automatic translation is not good, but from what I understand you're not feeling well, you may have spring depression, some people feel it more than others, it comes some time before the spring and then gradually disappears :)
OdpowiedzUsuńThank you so much for stopping by & following! I’m following you back now ;)
Unfortunately you haven't “bloglovin”, but if you decide to add it on your blog, please let me know, and we can follow each other there as well, it's an easier way to keep in touch ;)
Just in case you're interested I found a site about "bloglovin" in English and in Polish, if you want to take a look, click "HERE"
Hope you have a nice evening, and a wonderful week <3
x♥x♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Hi "awesome" :D
UsuńThank you soooo much for your sweet words! Just let you know that I checked your forecast, and starting from day 17 of this month, you will have beautiful spring days ;)
A big hug from Portugal♥♥♥♥
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
może warto przetestować ! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to masełko <3
OdpowiedzUsuńwłaśnie nie mam ale już na kilku blogach go widziałam i zawsze miał bardzo pozytywne recenzje:) więc spróbuję. u mnie nowy post:)
OdpowiedzUsuńJa strasznie lubię pomadki Nivei. <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Ja juz dodałam :*
wszyscy strasznie chwalą te masełka :) ja lubię carmexa albo taką z quiza za 1zł ;d
OdpowiedzUsuńA ja żaluję ze zamiast tego masałka po raz kolejny kupiłam carmex
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)
kocham masła<3
OdpowiedzUsuńjej jakie Ty masz oczyszka piękne na profilowym:) magiczne;))
pozdrawiam i zapraszam do mnie, co prawda początki u mnie, ale mam nadzieje, że Ci się spodoba;* kamiladzwonkowska.blogspot.com
Wiele osob go poleca, chyba go sobie kupie! ; ]
OdpowiedzUsuńSwietny blog, czekam na kolejną notke! ; )
nie, ale chce kupic :D
OdpowiedzUsuńhahah wlasnie ja juz od 5 godzin zabieram sie za nauke na kartowke z niemieckiego i dalej nic nie umiem.xd
OdpowiedzUsuńSuper :DD
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że fajne jednak ja pozostanę wierna swojemu ukochanemu Tisane <3
OdpowiedzUsuńhahaha.. widzę, że u Ciebie taka sama atmosfera jak i u mnie : )
OdpowiedzUsuńSama ze soba nie mogę się połapać, mam nadzieje, że to szybko minie ; ))
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :) http://myreaality.blogspot.com/
Może obserwujemy ? ; *
powiem Ci, że nie jest tak źle :D już się raczej przyzwyczaiłam, zęby trochę bolą ale już mogę 'przeżuwać' więc jest dobrze! :D
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam dokładnie odwrotnie niż ty - cały czas jestem w świetnym nastroju, wszystko mnie śmieszy i nawet sama nie wiem czemu. ;)
OdpowiedzUsuńz tym produktem się nie spotkałam - moje usta nie wymagają zbyt dużej pielęgnacji. prawdę mówiąc nie pielęgnuję ich wcale. :)
tęsknię za tą kilkudniową wiosną. <3
jak dla mnie, ten zapach jest idealny ;), dzięki tobie wiem już jaki balsam do ust muszę sobie kupić :D
OdpowiedzUsuńMusze to w końcu kupić :D
OdpowiedzUsuńLooks interesting. Grreat day.
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashiondenis.com/
Ostatnio zrobił się popularny ten balsam, muszę wypróbować :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac ;)
OdpowiedzUsuńlooks nice!
OdpowiedzUsuńX Jenny
Purple lightning leggings give away :)
Dziekuje ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że 8w1 będe Ci służyć tak samo dobrze jak mi :)
OdpowiedzUsuńmam zamiar sobie kupić.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze w rękach nie miałam :) Jeśli chodzi o moją ochronę ust, to stosuję ją na noc. Po zmyciu makijażu smaruję usta wazeliną. Na co dzień używam szminek. Pozdrawiam, Edith.
OdpowiedzUsuńjest świetne! Miałam okazję go używać i chyba na stałe zagości w moich kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tego masełka :) Dużo dobrych opinii słyszałam na jego temat :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie kupić :)
OdpowiedzUsuńAleż boski wygląd <3 Skoro polecasz, to kupię:D:*
OdpowiedzUsuńObserwuję <3
http://pictures-of-my-world.blogspot.com/
też planuje taki zakup :)
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńsamopoczucie to wina ciagle zmieniajacej sie pogody raz zima raz wiosna raz deszcz snieg a raz slonce ;d zmieni sie to tylko cierpliwosci
OdpowiedzUsuńHey hun!
OdpowiedzUsuńI just found your blog and I love it!
check my blog if you want and maybe we could follow each other on GFC and Bloglovin!
Just leave me a comment and I'll follow u back!
xo,
Michela
MILASTYLEBLOG
FACEBOOK
TWITTER
Thanks darling!
UsuńI followed you me too!
xo,
Michela
ja jeszcze niestety nie testowalam, ale mam wielka ochote! slysze same pozytywne opinie, czytam mnostwo recenzji na blogach i naprawde chce wyprobowac ten produkt! uwielbiam takie pomadki :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj była to po raz pierwszy Ewa Chodakowska, ale tak ogólnie, to zawsze ćwiczyłam z Mel B :) I ostatnio Zumbę :P
OdpowiedzUsuńfbl ciągle mam, teraz pod takim samym adresem do blogspot :) możliwe że możemy się kojarzyć :)
OdpowiedzUsuńjak spojrzałam na poprzedni post, gdzie jest Twoje zdjęcie, to kojarzy mi się Twoja buźka :) obserwuje :D
OdpowiedzUsuńdzieki za komentarz:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam tzw. miodki z firmy oriflame, świetnie się spisują szczególnie w okresie zimowym, polecam Ci je również! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
moja usta nie są wymagające, wystarczy właśnie nivea :-)
OdpowiedzUsuńJuż dawno chciałam go kupić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana!! :* :)
OdpowiedzUsuńHmm nie używałam, ale jestem zadowolona z Neutrogeny swojej :)
Pozdrawiam :*
lovely packaging!!! maybe we could follow each other?! It would be a pleasure for me :) big kisses
OdpowiedzUsuńTheGlamourDrama
facebook
twitter
instagram
bloglovin
mam to malinowe masełko i jest idealne i cudownie pachnące:)
OdpowiedzUsuńpogoda nie napawa nas optymizmem, ale pozostaje żyć nadzieją, że wiosna już tuż tuż ;)))
Uwielbiam to masełko! Próbowałam wszystkie oprócz naturalnego, wszystkie genialne:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam carmex :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło i nie dawaj się chandrze i tej okropnej niepogodzie! Niedługo zaświeci słońce i wszystko stanie się piękniejsze :) buziaki!
OdpowiedzUsuńgreat review! must try it:) would you like to follow each other on GFC, facebook and bloglovin?? let me know dear:)
OdpowiedzUsuńLeonor
thesparklinglemon.blogspot.com
Wygląda ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńPS. Śledzę na Insta. :)
Thanks for your comment :) following you, follow back? yuliconversations.blogspot.com
OdpowiedzUsuńThanks doll ;)
Usuńdzięki :>
OdpowiedzUsuńnowy post na moim blogu :p
ojejejej dziękuję Ci pięknie! :*
OdpowiedzUsuńa ja chyba wczoraj zgubiłam gdzies moje najukochańsze masełko :((
awesome! rowniez zaobserwuje :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że Ci się podoba u mnie;) zapraszam na post z brązowym make upem:)
OdpowiedzUsuńGood post :)
OdpowiedzUsuńwww.101FashionStreet.com
I can't understand your blog! :(
OdpowiedzUsuńHowever, thank's for pass and comment!
Besos, M!
www.atouchofmylife.blogspot.com
Hey! I just found your blog and I'm loving it! I'm following you now and I'd love it if you could follow me back :) it'd be great to keep in touch!
OdpowiedzUsuń<3
katsfashionfix.blogspot.com
Nie używałam nigdy, ale słyszałam, że jest super :D
OdpowiedzUsuńthank you so much for following dear:) I am now following you too! keep in touch darling! by the way, I have a new post now and would love to know your opinion on it!!
OdpowiedzUsuńLeonor
thesparklinglemon.blogspot.com
uzywałam i polecam gorąco!<3
OdpowiedzUsuńświetny zakup! ;))
OdpowiedzUsuńps. Pasiaste spodnie są z Tally Weijl ,a legginsy z New Yorker. :)
może obserwujemy wzajemnie? ;d
Pozdrawiam Stella x
You have an amazing blog :)
OdpowiedzUsuńWould you like follow each other? I’m following you now on GFC . I hope you will follow me back if you like my blog too :)
www.neverfullcloset.blogspot.cz
XOXO
Uwielbiam wszystko co malinowe!
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze tego ;3 bezsilność to najgorsza rzecz, jaką można mieć wiem cos o tym. trzymaj się!
OdpowiedzUsuńZ mojej diety wyszło tyle, że zjadłam dziś 5 cukierków, 3 kawałki ciasta, pasek czekolady i 2 obiady :D
OdpowiedzUsuńJa znów na Pharmaceris jeszcze nigdy się nie zawiodłam i uwielbiam ich kosmetyki:). Ale wiadomo, każdy ma inaczej!
OdpowiedzUsuńHey girl! Thanks for your lovely comment on my blog!
OdpowiedzUsuńOf course we can follow each other!
I am following you on GFC now, waiting for yours;)
You can also follow me on Facebook, just check the sidebar!
Love from Amsterdam!
http://juicyconfashions.blogspot.com
oj dodaj coś nowego a nie ! :P
OdpowiedzUsuńnie ma za co:) Czekam na nowe posty- nie ma ociągania się! :-)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
doskonale wiem jak się czujesz..
OdpowiedzUsuńwłaśnie już widzę pierwsze efekty w noszeniu aparatu:) nie mam dużej wady, mam jedną jedynkę na wysuniętą duuużo w przód i teraz prawie zrównała mi się już :) tak szybko, minie dwa tygodnie w środę dopiero! no i jeszcze musi mi się zgryz poprawić nie wiem jak to tam z nim jest aktualnie :)) Ty też jesteś śliczna! dodaj jakiegoś nowego posta w końcu noo! :**
OdpowiedzUsuńHi dear! Have a great week end!!!
OdpowiedzUsuńxo,
Michela
MILASTYLEBLOG
FACEBOOK
TWITTER
uwielbiam te lip butter nivea!
OdpowiedzUsuńniee, to chyba przez światło:)
OdpowiedzUsuńciekawy zakup :>
OdpowiedzUsuńJa teę ostatnio strasznie świruję, sama nie wiem czemu mam zły humor -.-
OdpowiedzUsuńA masełka z Niveii wysuszają mi usta ;<
mam to masełko tylko karmelowe, pachnie mi bardziej ciasteczkami niż karmelem ale jest świetne, również jestem jak najbardziej na tak ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, dodaję do obserwowanych i w wolnej chwili zapraszam do siebie :))
Pozdrawiam :)
Chciałam właśnie go kupić!
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka mi go bardzo polecała :)
Obserwujemy? :)
te masełka są świetne;)
OdpowiedzUsuńI've never tried Nivea lip butter
OdpowiedzUsuń