wtorek, 30 kwietnia 2013

my wonders!



Po raz kolejny pojawiam się tutaj po dłuuugiej przerwie z nadzieją, 
że jednak ktoś z Was o mnie pamięta! : *

Choć pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, pocieszający jest fakt, że w końcu mamy upragniony weekend majowy. Myślę, że każdy z nas z niecierpliwością wyczekiwał tych kilku dni, dzięki którym będziemy mogli się zrelaksować i choć na chwilę odciąć się od monotonnej codzienności. A Wy, macie już jakieś konkretne plany na tegoroczną majówkę czy raczej będzie to typowy spontan? :> 

BTW. chciałabym Wam pokazać moje cudeńka, które są chyba podstawowym elementem szafy każdej blogerki, a mianowicie..







LITY! ♥ 

Muszę przyznać, że zdecydowanie były moją miłością od pierwszego wejrzenia, i choć rzadko wychodzę gdziekolwiek w tego typu butach, po prostu nie mogłam przejść obok nich obojętnie - najprawdopodobniej ze względu na te ćwieki, które bądź co bądź, według mnie dodają im pazura czyniąc je wyjątkowymi :>


A Wy, co o nich myślicie? Lubicie czy wręcz przeciwnie?
Macie jakieś w swojej kolekcji? :)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.